Choć liczba kierowców jeżdżących bez aktualnego OC maleje, na polskich drogach jest ich jednak wciąż sporo. Jakie zatem kroki należy powziąć w momencie kolizji, stłuczki, czy wypadku drogowego?
Miliony pojazdów, setki tysięcy kolizji.
W Polsce w 2016r. zarejestrowanych było blisko 28mln pojazdów silnikowych. Zaowocowało to ponad 30 tys. wypadków samochodowych, oraz aż 406 tys. kolizji drogowych, co w stosunku do wcześniejszych lat (kolejno 2014r., oraz 2015r.) wzrosło o 16,8% i 11,9%. Wzrost choć z roku na rok spada, wciąż jest zauważalny, a rokowania pozostają mało przychylne dla użytkowników dróg. Prawdziwą bolączką dla kierowców są sytuacje, w których padają oni „ofiarami” kolizji nie ze swojej winy, a na domiar złego okazuje się, iż sprawca nie ma aktualnej polisy od odpowiedzialności cywilnej. Co zrobić w takiej sytuacji?
Ubezpieczenie AC. Pewny zwrot kosztów
W momencie gdy ubezpieczamy samochód, najczęściej wybieramy zwykłe OC. Warto jednak zaopatrzyć się również w ubezpieczenie autocasco np.: na stronie https://ubezpieczamy-auto.pl/ubezpieczenie-autocasco/, gwarantuje to sprawny nie tyle zwrot kosztów nawet w przypadku winy sprawcy bez ważnego OC, co mniej kłopotów i spraw urzędowych. Czy w momencie kolizji, kiedy pieniądze z odszkodowania ściągane są z naszego autocasco jest w ogóle opłacalne? Czy nie tracimy zniżek i innych kosztów związanych z operacjami wypłacenia odszkodowania? Otóż nie, gdyż o zwrot tych dodatkowych kosztów możemy ubiegać się z UFG.
Stłuczka z samochodem bez OC? Na ratunek UFG
W roku 2015 Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny wypłacił odszkodowania w kwocie kilkudziesięciu milionów złotych! Czym on jest? Na czym bazuje budżet? Otóż jest to instytucja gwarantująca wypłatę odszkodowania poszkodowanemu, w przypadku gdy sprawca nie ma ważnego OC, a finansowany jest ze składek wnoszonych na poczet tego obowiązkowego ubezpieczenia. Oznacza to, iż koszty związane z kolizją czy też wypadkiem ponoszą wszyscy ci uczciwi kierowcy, którzy zabezpieczyli się polisą. W tym momencie wydawać by się mogło, że nie warto kupować OC, ponieważ UFG i tak zrekompensuje wszystkie szkody, jednak nic bardziej mylnego, ponieważ UFG wyszukuje w bazie wszystkich zarejestrowanych pojazdów te, które OC nie posiadają i nakłada na ich właścicieli surowe kary. Czy warto ryzykować? Na pewno nie. W dalszej perspektywie nieuczciwi tracą i to wiele. Choć wydawać by się mogło, że wykup OC to sprawa trudna i zawiła, to wystarczy skorzystać z szerokiego wachlarza ofert ubezpieczycieli, który można znaleźć na Ubezpieczamy Auto. Tutaj w sposób przejrzysty i jasny można dobrać najkorzystniejsze dla siebie wariant ochrony.
Jak uzyskać odszkodowanie?
Jeśli w momencie kolizji poszkodowany nie posiada AC, a personalia sprawcy są znane, wówczas należy zgłosić szkodę u jednego z ubezpieczycieli zrzeszonego w UFG (którego znaleźć można na stronie internetowej funduszu), w formie wniosku, który po zatwierdzeniu przez firmę kierowany jest do UFG. Wniosek winien zawierać oświadczenie sprawcy o braku ważnego OC, poszkodowanego o braku AC, koszty napraw przedstawione w formie faktur, lub paragonów, oraz ewentualnie dokumentacje medyczną związaną z wypadkiem. Towarzystwo ubezpieczeniowe zobowiązuje się do kompleksowego przeanalizowania zawartych we wniosku poniesionych strat, wyceny wysokości odszkodowania oraz odzyskanie poniesionych kosztów z UFG. Fundusz ma dokładnie 30 dni od daty przyjęcia pisma od firmy ubezpieczeniowej na wydanie decyzji o przyznaniu lub odmowie rekompensaty, która przy pozytywnym rozpatrzeniu wniosku powinna zostać wypłacona w terminie 14 dni.