Rozpoczęło się od zachęcenia przez sąsiada
Miasteczko pszczele zostało stworzone przez Jana Gajdacza, który od 1970 roku buduje pasiekę swoich marzeń. Jego historia z pszczołami rozpoczęła się od rozmowy z sąsiadem, który sam jako właściciel pasieki gorąco zachęcał do działania w tym obszarze. Pana Jana nie trzeba było długo namawiać bo niewiele później zaczął stawiać swoje pierwsze kroki w pszczelarstwie, które stało się jego wielką pasją.
Pierwsze pasieki stawiał w pobliżu swojego domu, lecz w 1968 roku odkrył stary kamieniołom w Dzięgielowie. Miejsce okazało się być idealne dla większej ilości pszczół. Doskonale zadbał o miejsce poprzez sadzenie drzew i innej roślinności. Najważniejszym punktem było jednak rozstawienie pasiek. Jan Gajdacz z biegiem czasu ozdabiał coraz bardziej kamieniołom, wymyślał nowe cuda, aż wpadł na pomysł zrobienia Miasteczka Pszczelego z beskidzką architekturą. Pszczoły miały się znajdować w inspirowanych lokalną kulturą chatach, młynach, kościołach, aż powstało miasto z pierwszego zdarzenia.
Miejsce relaksu z pszczołami
Obecnie Miasteczko Pszczele przyciąga wielu odwiedzających, którzy mają okazję podglądać pracę pasjonata pszczelarstwa, degustować wyśmienity miód i delektować się pysznymi napojami. Jego popularność rozciąga się na cały obszar Górnego Śląska.
Jeśli szukasz miejsca, gdzie możesz odpocząć w ciszy, a jedynym dźwiękiem będzie delikatne bzyczenie pszczół, koniecznie odwiedź Miasteczko Pszczele!
ul. Pasieczna 12, 43-445 Dzięgielów
Źródło: slaskie.travel, kamratowka.pl / fot. Gmina Goleszów