Wybór dachu uzależniony jest w dużej mierze od jego wytrzymałości – ma nam dobrze służyć przez lata, zapewniając ochronę między innym przed negatywnym wpływem czynników atmosferycznych czy środowiskowych. Ale to nie wszystko. Pod uwagę musimy wziąć również wymagania konstrukcyjne oraz jeden z istotniejszych parametrów, jakim jest plan zagospodarowania przestrzennego. Choćbyśmy wybrali najsolidniejszy dach, jeśli nie będzie zgodny z warunkami zabudowy terenu, nie będziemy mogli go położyć. Do kwestii technicznych dochodzą zatem również te estetyczne. Jak pogodzić obie? To wcale nie takie trudne.
Estetyka – czyli dobór dachu do stylu budynku
Plan zagospodarowania przestrzennego, który obejmuje ustalenia władz gminnych odnośnie zabudowy, powinien być dla nas punktem wyjścia. Znajdziemy w nim między innymi wymogi, co do kąta nachylenia dachu, a także koloru dachówki. Z planami zagospodarowania przestrzennego zapoznajemy się już na wstępnym etapie budowy. Jeśli nie przewiduje on dachów płaskich, nie będziemy mogli pozwolić sobie na nowoczesną bryłę z takim właśnie pokryciem. Zatem zanim zaczniemy budować, warto mieć już kompletny projekt, przewidujący zastosowanie konkretnej dachówki. Dachówkę z kolei będziemy dobierać pod kątem stylu – pasującą do projektu domu. W tej chwili dopasowanie porycia dachowego do stylu architektonicznego nie jest problemem. Możemy wybierać w ponadczasowym wzornictwie. Profile są stylizowane np. na gont bitumiczny czy tradycyjny gont drewniany. Możemy wybierać też wśród nowocześniejszych kształtów. Kolorystyka dachu także nie stanowi problemu. Dachówki występują w wielu kolorach: od klasycznych czerwieni i brązów po modernistyczne czernie i szarości.
Dach na lata, czyli co wziąć pod uwagę, by był solidny
Wytrzymałość jest nadrzędną cechą profili dachowych. Często przyjmuje się, że im cięższa dachówka, tym odporniejsza na podmuchy wiatru, trwalsza w kontakcie z zalegającym śniegiem i lepiej izolująca przed hałasem z zewnątrz. Czy faktycznie tak jest? Nie do końca. Istotną rolę, jeśli chodzi o trwałość pokrycia dachowego stanowi jego mocowanie. Dachówka mocowana horyzontalnie i przytwierdzona do więźby wielopunktowo może być bardziej wytrzymała na siłę wiatru niż kładzione tradycyjnie dachówki betonowe bądź ceramiczne. Przykładem jest blachodachówka Gerard, którą układa się poziomo i mocuje aż w ośmiu punktach. Tym samym gonty blaszane zyskują odporność na podmuchy wiatru do 200 km/h, a są aż siedmiokrotnie lżejsze niż profile betonowe.
Wytrzymałość to również odporność na czynniki środowiskowe, które decydują, kiedy i czy w ogóle musimy dachówkę czyścić i konserwować. Aby nie musieć robić tego zbyt często, warto wybierać dachówki z posypką wulkaniczną. Mineralne wykończenie dachówek Gerard zapobiega gromadzeniu się mchu, czyni też pokrycie dachowe odpornym na blaknięcie. Co więcej, posypka wulkaniczna zabezpiecza przed szkodliwym wpływem środowiska na terenach o największych zasoleniu – może być z powodzeniem stosowana również w okolicach sąsiadujących z morzem. Posypka zabezpiecza przed zsuwaniem się z dachu zalegającego śniegu i lodu. Jednocześnie lekki dach z blachy jest w stanie utrzymać większy ciężar – konstrukcja nie jest tak obciążana jak przy dachach betonowych.