Rybniccy przewodnicy oraz ich czworonożni partnerzy po raz kolejny wykazali się znakomitymi umiejętnościami i profesjonalizmem. W ostatnim czasie nasze psy policyjne odnalazły dwóch niedoszłych samobójców. Desperaci zostali przekazani pod opiekę służb medycznych.
Do pierwszego zdarzenia doszło w pierwszy weekend sierpnia. Mężczyzna telefonicznie powiadomił, że chce odebrać sobie życie. Policjanci niezwłocznie podjęli działania poszukiwawcze we wskazanym rejonie. Do działań został również skierowany mł. asp. Dawid Franosz ze swoim psem patrolowo-tropiącym. Pies „Ladir” natychmiast podjął trop i po kilkuset metrach doprowadził policjantów do potrzebującego mężczyzny. Desperat leżał pod drzewem w lesie. Został przetransportowany do szpitala przez załogę pogotowia ratunkowego.
Drugie zdarzenie miało miejsce w miniony weekend. Policja otrzymała informację o mężczyźnie, który oddalił się w zalesiony teren i powiedział znajomemu, że chce popełnić samobójstwo. Do pomocy ruszyli policjanci z Komisariatu Policji w Rybniku-Boguszowicach oraz przewodnik mł. asp. Szymon Wieczorek z psem „Kirą”. „Kira” również szybko podjęła trop i doprowadziła do nieczynnej studni, w której siedział mężczyzna. Na szyi miał sznur z zawiązaną pętlą. Policjanci ściągnęli pętlę i wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe, którego załoga zaopiekowała się 34-latkiem.