Policjanci zatrzymali pijanego kierowcę kia rio. 24-letni mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup energetyczny, a następnie dachował.
TOP 5 Silesia Flesz: Wyśmiewamy Sosnowiec, a puma grasuje!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS
W sobotę, 2 listopada, około godziny 1.00, policjanci z rybnickiej drogówki otrzymali zgłoszenie o dachowaniu samochodu na ul. Borki w Rybniku. Okazało się, że 24-letni kierujący kią, nie dostosował prędkości do warunków na drodze, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup energetyczny, a następnie dachował. Szybko wyszło na jaw, że kierowca osobówki był pijany. Badanie stanu trzeźwości wykazało u niego blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
W sobotę, około godziny 7.30 policjanci otrzymali również zgłoszenie o uszkodzonym pojeździe w rejonie szpitala przy ulicy Energetyków. Okazało się, że w wyniku zdarzenia przy ulicy Borki, poprzez spadający przewód telekomunikacyjny został uszkodzony volkswagen.
Nieodpowiedzialnemu kierowcy za jazdę na „podwójnym gazie” grozi kara nawet 2 lat więzienia.