Dodano:
Czas czytania: 2 min.

Spacer śladami kotewki w Rybniku. Zobacz, co się działo!

“Dziedzictwo przyrody Rybnika – kotewka i inne cuda” – pod takim hasłem w czwartek 13 lipca odbył się spacer z Jerzym Paruselem – biologiem i leśnikiem, byłym wieloletnim dyrektorem Centrum Dziedzictwa Przyrody Górnego Śląska w Katowicach.

Spacer bulwarami Nacyny z niezwykłymi opowieściami o naturze

Spotkanie było częścią trwającej w mieście, a zaplanowanej na 100 dni, dyskusji na temat mającego powstać Parku Kulturowego “Stare Centrum Rybnika”.

Park Kulturowy to również forma ochrony konserwatorskiej terenów zielonych – na terenie, jaki obejmą granice powstającego parku nie brak terenów zielonych – w centrum starego Rybnika od lat cieszą oko liczne zieleńce i parki miejskie. Parki, zieleńce, rzeki, ogrody, pojedyncze drzewa i krzewy współtworzą miejski krajobraz od zawsze, mając jednocześnie  znaczenie kulturowe, czego najlepszym przykładem jest herb Rybnika. Na jego niebieskiej tarczy widnieje szczupak i charakterystyczne kwiaty kotewki, czyli orzecha wodnego, występującego kiedyś na paruszowieckim stawie.

Rybnik oczami przyrodnika

W czwartkowe popołudnie, spacerowicze powędrowali z rybnickiego rynku bulwarami wzdłuż rzeki Nacyny, słuchając opowieści dra Parusela o przyrodniczych ciekawostkach i osobliwościach. Była również okazja do obejrzenia orzechów kotewki, pochodzących z rezerwatu wodnego Łężczok w powiecie raciborskim, które przyniósł ze sobą dr Parusel.

Sam spacer wzdłuż brzegów Nacyny, która – jak zauważył przewodnik – przez swoją regulację bardziej przypomina dziś kanał niż rzekę, odbył się towarzystwie największej przyrodniczej, rybnickiej atrakcji ostatnich lat czyli nutrii.

Autor / Źródło
Karolina Goik / UM Rybnik

Dodaj komentarz

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe