Z regresem ubezpieczeniowym mamy do czynienia wówczas, gdy ubezpieczyciel bądź Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny (UFG) występuje względem sprawcy danej szkody z roszczeniami dotyczącymi zwrotu pieniędzy, jakie zostały wypłacone poszkodowanemu. Sytuacja ta dotyczy zarówno szkód majątkowych, jak i szkód komunikacyjnych. Dlatego też gdy decydujemy się na konkretną polisę OC lub autocasco, warto zorientować się w zapisach, które dotyczą wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczyciela.
Szkody komunikacyjne a regres ubezpieczeniowy
Podpisując polisę OC, jak i AC, generalnie zabezpieczamy się na wypadek szkód, które z powodu nieszczęśliwego zdarzenia możemy sami wyrządzić. Wówczas po stronie naszego ubezpieczyciela jest wypłacenie odszkodowania tym, którzy zostali przez nas w jakimś stopniu poszkodowani ze względu na zdarzenie komunikacyjne. Jednak jak dodaje ekspert odszkodowaniazoc.pl polisa nie jest gwarantem pokrycia wszystkich szkód, jakie zostaną przez nas spowodowane. Istnieje szereg sytuacji, które sprawiają, że odpowiedzialność ubezpieczyciela w zakresie wypłaty odszkodowania za zdarzenie, którego jesteśmy sprawcami, właściwie nie istnieje. Są one wyraźnie wypunktowane w umowie, jaką zawieramy z ubezpieczycielem, decydując się na konkretną polisę AC lub OC. W przypadku wystąpienia takiej sytuacji, ubezpieczyciel może zażądać od Ciebie zwrócenia sumy, jaka została wypłacona poszkodowanemu.
W jakich sytuacjach może wystąpić regres ubezpieczeniowy?
Pierwszym typem tego rodzaju sytuacji są zdarzenia, do których kierowca doprowadził celowo - czy to wjeżdżając naumyślnie w jakiś słupek, ścianę czy murek lub z rozmysłem doprowadzając do stłuczki (np. w celu próby wyłudzenia odszkodowania). Nieuczciwe postępowanie tego rodzaju doprowadzi do tego, że ubezpieczyciel zażąda od Ciebie zwrotu poniesionych kosztów.
Do regresu ubezpieczeniowego może dojść także w sytuacji, w której podejmiesz decyzję o ucieczce z miejsca zdarzenia. Ubezpieczalnia nie weźmie wówczas żadnej odpowiedzialności za wyrządzone przez Ciebie szkody.
Podobnie rzecz się ma w sytuacji, kiedy do kolizji czy wypadku dojdzie z Twojej winy, gdy będziesz pod wpływem alkoholu bądź innych substancji odurzających lub spowodujesz wypadek jadąc skradzionym samochodem lub nie posiadając wymaganych uprawnień (bez znaczenia, czy jeszcze ich nie zdobyłeś, czy je z jakiegoś powodu utraciłeś).
Ubezpieczenie nie chroni więc od lekkomyślnych decyzji, przez które doprowadzisz do zdarzenia drogowego.