Kryminalni z rybnickiej komendy zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o kradzieże samochodów. Na wniosek śledczych i prokuratora, sąd tymczasowo aresztował 48-letniego obywatela Ukrainy oraz 51-letniego rybniczanina. Śledczy odzyskali 12 aut oraz przyczepę o łącznej wartości 100 tysięcy złotych. Grozi im teraz kara do 10 lat więzienia.
12 samochodów, 12 włamań
Pod koniec maja policjanci z rybnickiej komendy otrzymali zgłoszenia o kradzieży z włamaniami do 12 samochodów. Sprawa dotyczyła parkingów przy ulicy Kotucza, Budowlanych, Kuźnickiej, Wierzbowej, Broniewskiego oraz Wawelskiej w Rybniku. Z relacji świadków wynikało, że samochody były ładowane na lawetę przez dwóch mężczyzn, którzy na tym terenie robili zdjęcia. Pojazdy zostały wywiezione w ciągu kilku dni. Kierowca lawety wraz z pasażerem, zapytani przez jednego z mieszkańców, dlaczego ładują samochody na autolawetę, mieli powołać się na zlecenie, które rzekomo otrzymali z miasta.
Policjanci odzyskali skradzione pojazdy
Rybniccy kryminalni wykonywali szereg czynności i analizowali uzyskane informacje, by wpaść na trop przestępców trudniących się kradzieżami samochodów. W wyniku podjętych czynności, śledczy zatrzymali 48-letniego obywatela Ukrainy oraz 51-letniego rybniczanina. Do zatrzymania podejrzanych doszło na terenie Rybnika oraz Wodzisławia Śląskiego. Z kolei na terenie powiatu cieszyńskiego, policjanci odzyskali 12 pojazdów oraz lawetę o łącznej wartości około 100 tysięcy złotych. Skradzione pojazdy to: toyota yaris, ford, audi, mercedes, bmw, fiat, i4 volkswagen.
Podejrzani usłyszeli prokuratorskie zarzuty kradzieży samochodów po uprzednim włamaniu się do nich. Na wniosek śledczych i prokuratora, decyzją Sądu Rejonowego w Rybniku, zostali oni tymczasowo aresztowani na 2 miesiące. Zgodnie z kodeksem karnym, za kradzież z włamaniem grozi im kara do 10 lat więzienia.