Dramatyczna interwencja policjantów z Boguszowic zakończyła się uratowaniem życia 34-letniej kobiety. Funkcjonariusze weszli do mieszkania przez okno, gdy zaniepokojony partner nie mógł nawiązać z nią kontaktu.
Szybka reakcja – uratowane życie
Stanowczość i opanowanie funkcjonariuszy z Komisariatu Policji w Boguszowicach doprowadziły do uratowania życia 34-letniej mieszkanki Rybnika. Mundurowi, którzy zjawili się na miejscu po zgłoszeniu od partnera kobiety, nie czekali – postanowili działać, zanim będzie za późno.
Zgłoszenie późnym wieczorem
Do dramatycznych wydarzeń doszło 29 kwietnia tuż po godzinie 22.00. Dyżurny z Komisariatu Policji w Rybniku-Boguszowicach odebrał telefon od mężczyzny, który od kilku godzin nie miał kontaktu ze swoją partnerką. Kobieta wcześniej uskarżała się na problemy zdrowotne i przebywała sama w mieszkaniu na parterze przy ul. Patriotów.
Decyzja o wejściu przez okno
Na miejsce zostali skierowani st. post. Mateusz Wagner oraz st. post. Kacper Watman. Pomimo prób kontaktu i rozmów z sąsiadami, drzwi do mieszkania pozostały zamknięte. Policjanci nie mieli wątpliwości – sytuacja może zagrażać życiu kobiety. Przez uchylone okno zauważyli jej ciało leżące przy drzwiach. Nie reagowała na głos.
Policjanci otworzyli okno i weszli do środka, gdzie zastali nieprzytomną 34-latkę z płytkim oddechem. Po udzieleniu pierwszej pomocy kobieta została przekazana ratownikom medycznym. Dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji służb, kobieta odzyskała przytomność i trafiła pod opiekę specjalistów.